Spis treści
ToggleSprawdź czym różni się skręcenie od zwichnięcia i złamania
Aby coś sobie skręcić, zwichnąć lub złamać, czasem wystarczy jeden nieostrożny ruch jak poślizgnięcie, potknięcie czy upadek. Urazy te nie zdarzają się jedynie sportowcom lub też osobom prowadzącym aktywny styl życia. Nie są zarezerwowane dla konkretnej grupy wiekowej, nie ma wybranej grupy ludzi, którzy bardziej/mniej są narażeni na skręcenia, zwichnięcia czy złamania.
Pacjenci, często pytają jaka jest różnica pomiędzy skręceniem a zwichnięciem, jak rozpoznać te urazy i co należy zrobić. Spróbujmy w nieskomplikowany sposób opisać różnice pomiędzy tymi urazami – zauważa Paweł Czarnocki
SKRĘCENIE stawu – co to jest i jak je rozpoznać?
Skręcenie to uraz dotyczący struktur samego stawu, którego powierzchnie przesunęły się względem siebie za daleko, ale staw pozostał cały – nie uległ uszkodzeniu. Tkanki stawu są ponaciągane i bolesne ale są na „swoim miejscu”. Skręcenie dotyczy chrząstki, wiązadła i torebek stawowych. Najbardziej narażone stawy to staw skokowy, kolanowy oraz nadgarstek.
Skręcenie stawu – objawy
Najbardziej widoczne objawy to opuchnięcie stawu, bolesność i krwiak. Ważną wskazówką wskazującą na uraz typu skręcenie a nie zwichnięcie jest to, że nie występuje ograniczenie ruchomości.
Skręcenie stawu – stopień urazu
Stopień uszkodzenia może być różny:
- lekkie skręcenie to najczęściej niewielki krwiak i obrzęk okolicy stawu, natomiast czynność stawu zostaje uszkodzona w niewielkim stopniu
- średnie skręcenie daje objawy takie jak przy lekkim stopniu skręcenia, ale bardziej nasilone, występuje lekka niestabilność
- silne skręcenie – silny ból, obrzęk oraz znaczna niestabilność stawu
Skręcenie stawu – pierwsza pomoc
Kończynę z uszkodzonym stawem należy ułożyć w wygodnej pozycji. Zimy okład to kolejne działanie, o którym warto pamiętać. Po zmniejszeniu dolegliwości bólowych należy usztywnić staw za pomocą bandaża, opaski czy stabilizatora oraz zrezygnować z aktywności, która mogłaby pogłębić uraz. Kilkudniowe ustabilizowanie stawu powinno przynieść znaczną poprawę. Następny krok to rozpoczęcie fizjoterapii, która pomoże w regeneracji stawu oraz odzyskaniu elastyczności.
Jeśli obrzęk nie zmniejsza się, a wręcz powiększa oraz pojawiają się dolegliwości bólowe to należy skonsultować się ze specjalistą.

ZWICHNIĘCIE – co to jest i jak je rozpoznać?
Zwichnięcie to już większe uszkodzenie niż skręcenie, gdyż siła urazu doprowadziła do oddzielenia powierzchni stawu. Uraz powoduje, że kości tworzące staw zmieniają swoje naturalne położenie.
Przy tym urazie dochodzi do uszkodzenia więzadeł, chrząstki lub rozerwania torebki stawowej. Najbardziej narażone są: stawy ramienia, łokcia, dłoni, stawy skokowe i rzepka.
Zwichnięcie stawu – objawy
Zwichnięty staw zmienia swój wygląd zewnętrzny, poruszanie nim jest znacznie utrudnione, a każdy kolejny ruch nasila bolesność. Często uszkodzone są także inne sąsiednie tkanki, takie jak mięśnie, naczynia krwionośne czy nerwy. Z powodu uszkodzenia naczyń krwionośnych, w miejscu urazu może pojawić się krwiak.
Zwichnięcie stawu – stopień urazu
Zwichnięty staw może wymagać nastawienia i poszerzonej diagnostyki lekarskiej (USG, RTG lub MR), która pomoże ocenić poziom uszkodzenia. Przy zwichnięciach często konieczny jest zabieg chirurgiczny. Nie można lekceważyć tego urazu, gdyż może doprowadzić nawet do martwicy tkanek.
Zwichnięcie stawu – pierwsza pomoc
Uszkodzoną kończynę należy ustabilizować i schłodzić – okład z lodu, krioterapia. Następnie należy umówić się ze specjalistą. Podobnie jak przy skręceniu, zwichnięcia nie można lekceważyć. Istotny uraz może być wskazaniem do operacji.
ZŁAMANIE – objawy
Złamanie czy pęknięcie to uszkodzenie kości. Złamaniu najczęściej towarzyszy silny ból, który nasila się przy ruchu. Często pojawia się obrzęk, kończyna może być zniekształcona i nienaturalnie ułożona. Dodatkowe objawy to również krwawy wylew oraz zasinienie.
Typy złamania:
- złamanie otwarte – kość przebija skórę, może pojawić się krwawienie
- złamanie zamknięte – skóra i tkanki są nienaruszone
To podstawowe typy złamania. Wyróżnia się również złamanie proste, z przemieszczeniem, stawowe, pozastawowe itp.

Złamanie – diagnoza
Gdy doszło do złamania części środkowej kości, rozpoznanie jest stosunkowo proste, gdyż widać miejsce uszkodzenia, które nie znajduje się w obszarze stawu (zob. foto „Ręka” – złamanie środkowej części kości).
Czasami jednak w wyniku mocnego zwichnięcia lub uderzenia wzdłuż kości, złamanie jest wewnątrz stawu i objawia się podobnie jak zwichnięcie. W tym przypadku objaw bólu w obrębie stawu bywa mylony ze zwichnięciem (zob. foto „Stopa” – złamanie kostki bocznej w obszarze stawu skokowego, uraz został ustabilizowany płytką).
Poniżej złamanie kości piszczelowej podudzia prawego
Złamanie – pierwsza pomoc
Przy złamaniu otwartym należy możliwie skutecznie zatamować krwawienie, przez założenie opatrunku uciskowego, następnie z unieruchomioną kończyną pojechać na SOR.

Skręcenie, zwichnięcie, złamanie – diagnoza
Niezależnie od tego jakie są skutki urazu stawu, ważne jest aby staw odpowiednio ustabilizować, a przy nasilających się bólach i niepokojących objawach udać się do specjalisty. W zależności od urazu objawy mogą być takie same, natomiast uszkodzone mogą być różne struktury stawu. Dlatego nie zawsze łatwo jest postawić trafną diagnozę. Aby to zobrazować, opiszemy dwa różne problemy naszych Pacjentów.
Przychodzi Pacjent do fizjoterapeuty z bólem barku
Do gabinetu PANACEUM zgłosił się pacjent w średnim wieku z bólem barku.
Wyniki badań: opis z SOR wskazywał na to, że doszło do stłuczenia i skręcenia stawu, które powstało w wyniku upadku.
Terapia w takim przypadku koncentruje się na schładzaniu stawu poprzez krioterapię, zabiegach elektroterapii przeciwbólowej i ograniczeniu obrzęku. Po około tygodniu wprowadza się ćwiczenia, których celem jest stopniowe uruchamianie stawu ramiennego oraz terapię manualną i aktywizację obręczy barkowej.
Podczas badania fizykalnego i po wykonaniu testów, fizjoterapeuta stwierdził dużą bolesność w stawie ramiennym w trakcie ruchu oraz odmienny wygląd i kształt uszkodzonego barku w porównaniu do drugiego barku. Każda próba ruchu nasilała ból a przebieg ruchu był nieprawidłowy. Dodatkowo pojawiło się drętwienie i zaburzenie czucia.
Konieczne było więc przeprowadzenie ponownego badania lekarskiego. Fizjoterapeuta zasugerował wykonanie RTG. Ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Staw ramienny był całkowicie zwichnięty z istotnym awulsyjnym oderwaniem fragmentu torebki stawowej z kawałkiem kości. Dalsza zwłoka doprowadziłaby do kolejnych uszkodzeń tkanek miękkich w okolicy stawu, istniało również ryzyko martwicy. Natychmiastowy zabieg chirurgiczny zespolił staw i pozwolił na jego stopniową aktywizację. Po kilku miesiącach ćwiczeń, Pacjent uruchomił staw ramienny na tyle, że mógł samodzielnie wykonać czynności, które były zablokowane przez kontuzję.
Poznaj opinię naszej Pacjentki
We wrześniu 2018 r. miałam wypadek, upadlam na lewą stronę i bardzo bolała mnie ręka. Trafiłam na SOR gdzie zrobiono prześwietlenie łokcia i stwierdzono, że nie ręka jest tylko stłuczona, założono chustę i wydano skierowanie do lekarza chirurga. Po tygodniu dostałam się do chirurga w przychodni (przez ten tydzień cały czas byłam na środkach przeciwbólowych i rękom nie mogłam ruszać). Pani doktor stwierdziła że ręka jest stłuczona, na powstały krwiak kazała kupić maść w aptece. Mimo mojej uwagi, że ręką nie mogę ruszać i bardzo boli, szczególnie ramię, stwierdziła że stłuczenie długo boli i trzeba czekać. Ręka coraz bardziej bolała, środki przeciwbólowe pomagały na chwilę. Poprosiłam Pawła o pomoc. Przyszedł oglądnął rękę (czego pani doktor nie zrobiła) i stwierdził, że muszę zrobić prześwietlenie barku. Zrobiłam prześwietlenie i okazało się, że mam wypadnięty bark i złamany guzek wielki. Tym razem trafiłam do szpitala, gdzie byłam operowana.
Po operacji lekarz stwierdził, że czeka mnie długa i trudna rehabilitacja i że nie w pełni odzyskam władzę w tej ręce z uwagi, że operacja była za późno przeprowadzona. Po wyjściu ze szpitala od razu trafiłam na rehabilitację do Pawła. Po trzech miesiącach byłam w szpitalu na kontroli, gdzie lekarz który mnie operował stwierdził, że dawno już nie widział żeby ktoś robił tak szybkie postępy w rehabilitacji. Powiedział, że po takiej operacji jak moja, pacjenci po pół roku nie mają nawet 50% sprawności w ręce co ja teraz. Przez cały czas chodzę na rehabilitację do Pawła. Po roku od operacji ręka jest prawie sprawna, (co zdziwiło lekarza na ostatniej kontrolnej wizycie w szpitalu i stwierdził, że to wynik bardzo dobrze prowadzonej rehabilitacji i ćwiczeń w domu), mogę nią wszystko robić.
Szczerze polecam Pawła. To profesjonalista w każdym calu. Koncentruje się na problemie pacjenta, a swoją pracę wykonuje z zaangażowaniem. Omawia dokładnie działanie poszczególnych ćwiczeń na rozwój (wzmocnienie) poszczególnych partii mięśniowych. Dostosowuje intensywność ćwiczeń do aktualnego stanu zdrowia pacjenta. Podczas konsultacji nie używa skomplikowanej i zawiłej terminologii medycznej, tylko za pomocą przystępnego języka tłumaczy przyczynę dolegliwości. To najlepszy rehabilitant pod każdym względem, zaczynając od fachowości i ogromnej wiedzy, a kończąc na dużym poczuciu humoru i indywidualnym podejściu do każdego pacjenta. Po każdych zajęciach wychodziłam nie tylko z bardziej “rozruszaną” ręką, ale także z lepszym samopoczuciem i zestawem ćwiczeń do domu.
Rehabilitację dopasowuje do indywidualnej siły i wytrzymałości pacjenta, ale kiedy trzeba motywuje do większego wysiłku. Wie także, kiedy trzeba odpuścić i odpocząć, żeby nie przeciążyć ręki, co jest równie ważne jak sama rehabilitacja. Pełen profesjonalizm.
Kolejne wizyty przynosiły ulgę i zmniejszający się ból. Indywidualne podejście do pacjenta i zalecenia do odpowiednich ćwiczeń w domu zmobilizowały moje zaangażowanie. Z pełną odpowiedzialnością polecam wizyty u Pawła – Anna B.
Przychodzi Pacjent do fizjoterapeuty z uszkodzonym kolanem
Do gabinetu PANACEUM zgłosił się Pacjent w wielu 43 lata, z uszkodzonym kolanem w wyniku upadku z motocykla. Wypadek miał miejsce około 3 tygodnie wcześniej, więc opuchnięcie oraz krwiaki znacznie się zmniejszyły. Pacjent chodził w stabilizatorze.
Wyniki badań: Pacjent przyszedł z rozpoznaniem ZWICHNIĘCIA KOLANA oraz wynikiem USG – zerwania więzadła krzyżowego przedniego ACL. Wyznaczono termin operacji odtworzenia więzadła ACL, która miała odbyć się za 6 miesięcy. Pacjent zdecydował się na fizjoterapię jako formę utrzymania wydolności uszkodzonej nogi, a zwłaszcza kolana do czasu operacji.
Badanie fizykalne przeprowadzone przez fizjoterapeutę oraz testy nie wykazały istotnej niestabilności, ale opis w skierowaniu był jednoznaczny – ZWICHNIĘCIE.
Po około 4 terapiach Pacjent zaczął niespodziewanie dobrze radzić sobie z powrotem do sprawności. Postanowiliśmy zaryzykować i wprowadzić ćwiczenia stabilizacyjne i równoważne, również przy pełnym obciążeniu. Bolesność nadal występowała, ale zwykła pourazowa, zarówno ruch jak również obciążenie nie nasilało bólu. Fizjoterapeuta zaproponował ponowną konsultację u lekarza ortopedy i potwierdzenie diagnozy, jednak Pacjent wolał poczekać do zaplanowanej konsultacji przed zabiegiem.
Podczas przedoperacyjnej konsultacji lekarskiej, na szczęście zlecono badanie USG, które wykazało, że więzadło było co prawda naderwane, ale lekko i po 6 miesiącach wygoiło się. Okazało się więc, że wypadek spowodował jedynie SKRĘCENIE, którego skutki w procesie fizjoterapii zostały zniwelowane.
Skręcenie, zwichnięcie, złamanie – czas ma znaczenie
Tak jak przy każdym urazie czas reakcji jest ważny. Czasem wystarczy kuracja domowa, niestety zdarza się i tak, że konieczna jest pomoc fizjoterapeuty.
Jednym z częstych błędów jest przekonanie, że noga po złamaniu ma być nieruchoma. Tymczasem czas rozpoczęcia fizjoterapii ma istotne znaczenie – komentuje Paweł Czarnocki
Aby nie popełnić błędów podczas urazu – przeczytaj „Złamałam nogę, czy czas rozpoczęcia fizjoterapii ma znaczenie?”
Mamy nadzieję, że po przeczytaniu artykułu będzie łatwiej rozpoznać co nam się przytrafiło oraz co powinniśmy zrobić, czy należy skonsultować się ze specjalistą, a może wystarczy zimny okład czy unieruchomienie.
Przytoczone w artykule sytuacje, z którymi spotykamy się w gabinecie pokazują, że zarówno doświadczenie, umiejętność analizy ale również uważność jest niezbędna w pracy fizjoterapeuty, gdyż nie zawsze uraz jest taki… jak się wydaje.
Sprawdź ćwiczenia, które mogą pomóc przy bólu obręczy barkowej
Zobacz ćwiczenia dedykowane przy kontuzjach nóg
-
Kontuzje kolan i stóp
-
Zapobieganie urazom kolan i bioder
-
Zapobieganie kontuzjom nóg – nauka równowagi
-
Bóle kolan – ćwiczenia na siedząco
-
Bóle kolan – ćwiczenia na leżąco
-
Bóle kolan – ćwiczenia na stojąco
Orteza i stabilizator – zabezpieczenie stawu po kontuzji
Przeczytaj o ortezach i stabilizatorach. Dowiedz się jaka jest ich rola w zabezpieczeniu stawu po kontuzji.
Skręcenie, zwichnięcie, złamanie – gdzie leczyć w Krakowie?
Podejrzewasz skręcenie, zwichnięcie, złamanie? Konieczna jest diagnoza lekarza specjalisty (ortopedy), kolejnym krokiem jest wizyta u fizjoterapeuty.
MAMY DOŚWIADCZENIE w leczeniu problemów związanych ze skręceniem, zwichnięciem czy złamaniem. Lata praktyki pozwoliły nam opracować terapie, które pomagają znaleźć i wyeliminować przyczynę dolegliwości, dzięki temu skutecznie leczymy nawet przewlekłe stany pourazowe.
AUTOR: Paweł Czarnocki